Wstajesz rano półprzytomna bo pół nocy spędziłaś na nauce, nakładasz makijaż,aby zakryć niedoskonałości,które zawsze się znajdą. Idziesz do pokoju i pół godziny spędzasz przed szafą aby wybrać jakieś ciuchy bo w końcu musisz ładnie wyglądać. Jesz śniadanie,pakujesz się w biegu i idziesz do szkoły ,w której spędzasz pewną ilość godzin. Lekcje,które przynoszą stres,a czasami nawet strach. W szkole są też plusy-znajomi dzięki, którym choć przez chwile jesteś szczęśliwa.
Kończysz lekcje, wracasz do domu , jesz obiad. Nareszcie mój ulubiony moment- zmywasz makijaż,ubierasz luźne ciuchy,spinasz włosy. Trochę odpoczynku i znów nauka...koniec! Jest wieczór, jesz kolacje,oganiasz się, trochę relaksu i sen.
Nie każdy dzień spędzasz na nauce bo przecież nastolatka potrzebuje też czasu na swoje prywatne życie,jednak większość czasu w tygodniu zajmuje ci właśnie nauka.Szkoła tego wymaga , a szczególnie liceum- tu jest masa nauki.Jednak z własnego doświadczenia wiem ,że na szczęście tydzień mija bardzo szybko.
Myślę, że właśnie tak wygląda dzień typowej nastolatki. Jeśli post ci się spodobał zostaw komentarz! :)